Wiadomości

  • 26 kwietnia 2024
  • 1 maja 2024
  • wyświetleń: 9612

Uszkodzone korzenie, pnie, gałęzie. Drzewa niezabezpieczone podczas robót, interweniują społecznicy

W pierwszej połowie kwietnia ruszyły prace w związku z rozbudową ul. Jagiełły w Pszczynie. Aktywiści działający na rzecz lokalnej przyrody są zszokowani przebiegiem robót. Mówią o skandalicznym nieprzestrzeganiu norm obowiązujących w zakresie ochrony drzew i terenów zieleni przez wykonawcę inwestycji. Po interwencji stowarzyszenia "Pszczyna Miasto Zielone", gmina Pszczyna podjęła działania w celu zapewnienia drzewom stosownych zabezpieczeń.

pobrane
Podczas inwestycji drogowej wzdłuż ul. Jagiełły nie uwzględniono ochrony drzew i zieleni znajdujących się na terenie budowy · fot. Arkadiusz Gardiasz


Prowadzone aktualnie roboty drogowe w obrębie ulic Jagiełły i Bednorza w Pszczynie są realizowane w ramach projektu pn. "Rozbudowa ulicy Jagiełły w Pszczynie w celu budowy chodników". O inwestycji pisaliśmy tutaj.

Inwestorem jest gmina Pszczyna, zaś wykonawcą inwestycji firma Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Grzegorz Opitek (ul. Wołodyjowskiego 33B, 41-403 Chełm Śląski).

Stowarzyszenie "Pszczyna Miasto Zielone" przedstawiło liczne wątpliwości i pytania dotyczące przebiegu inwestycji pod kątem ochrony terenów zielonych w obszarze robót, a raczej - braku takowej. Stowarzyszenie, którego członkowie, wraz z pracownikami Urzędu Miejskiego, tworzą również zespół opiniodawczo-doradczy w zakresie opracowywania standardów ochrony zieleni na terenie gminy, uznało zastaną sytuację za skandaliczną, szczególnie, że ma ona miejsce w samym centrum miasta.

"Trudno opisać wrażenia, jakie towarzyszyły nam podczas wizyty i dokumentowania przebiegu trwającej właśnie budowy nowych chodników na ul. Jagiełły/Bednorza w Pszczynie. Szok i niedowierzanie - na pewno! Tak skandalicznie prowadzonych robót, z tak ostentacyjnym lekceważeniem zasad, norm, przepisów na pewno nie spodziewaliśmy się zobaczyć. Wykonawca nie zadaje sobie nawet najmniejszego trudu zachowania choćby pozorów prawidłowego postępowania. Bez skrępowania i ograniczeń prowadzi działania niszczące zastane środowisko" - czytamy na facebookowym koncie stowarzyszenia, w poście z 23 kwietnia br.

Dowiadujemy się też, że dla tej inwestycji przewidziano konieczność wycięcia 9 drzew, w tym jedno z nich ma być przesadzone. Nie jednak planowana wycinka jest źródłem interwencji, ale niszczenie innych drzew, nieprzeznaczonych do wycięcia.

Społecznicy interweniują w sprawie niezabezpieczonych drzew · fot. Pszczyna Miasto Zielone, Arkadiusz Gardiasz


Pierwszy zarzut działaczy dotyczy tego, że nie zostały wyznaczone i wyłączone z tereny budowy strefy SOD (Strefy Ochrony Drzewa). Efektem tego mają być naruszone systemy korzeniowe poszczególnych drzew, zniszczone korzenie, odłamane i połamane gałęzie, uszkodzone pnie, odkryte i pozostawione w ten sposób wierzchnie warstwy gleby. "Drzewa i krzewy nie zostały w ŻADEN SPOSÓB ZABEZPIECZONE. Zabezpieczenia dotyczą wszystkich części czyli korzeni, pni i koron. Tutaj wykonawca nie zabezpieczył NIC" - podkreślają członkowie "Pszczyna Miasto Zielone". Zwracają ponadto uwagę, że w obrębie drzewa i w obszarze rzutu korony nie wolno składować materiałów budowlanych czy parkować maszyn, do czego wykonawca również się nie zastosował. Maszyny poruszały się w obrębie systemu korzeniowego drzew. - Nie są to standardy zgodne ze współczesnym stanem wiedzy o ochronie drzew i zieleni w procesach inwestycyjnych oraz normami obowiązującymi w trakcie realizacji inwestycji - mówi portalowi pless.pl, prezes stowarzyszenia, Anita Pala.

Interpelację dotyczącą ochrony drzew i innych form zieleni w procesie inwestycyjnym złożył 23 kwietnia również radny Miejski Arkadiusz Gardiasz. Wskazuje w niej na zniszczenia zieleni, do których doszło podczas inwestycji wzdłuż ul. Jagiełły, podkreślając, że "takie uszkodzenia zawsze skutkują chorobą, osłabieniem lub śmiercią drzewa".

Opisywana sytuacja była głównym tematem spotkania zespołu opiniodawczo-doradczego, które odbyło się w poniedziałkowe popołudnie w pszczyńskim ratuszu. Zespół, powołany do spraw ochrony dziedzictwa przyrodniczego ze szczególnym uwzględnieniem zachowania cennej przyrodniczo zieleni na gruntach, do których tytułem prawnym dysponuje Gmina Pszczyna, powstał w listopadzie ubiegłego roku i ma opracować standardy ochrony zieleni, które będą stanowić wytyczne podczas realizacji przyszłych inwestycji.

Jak wyjaśnia nam Oskar Piecuch, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Pszczynie, inwestycja realizowana aktualnie wzdłuż ulicy Jagiełły przebiega według projektu opracowanego jeszcze w 2020 roku, a więc przed powstaniem wspomnianego zespołu. Podczas poniedziałkowego spotkania przedstawiono zastrzeżenia dotyczące braku ochrony drzew w tej inwestycji. - Urząd zareagował natychmiastowo i skontaktował się z kierownikiem budowy oraz inspektorem nadzoru. Przekazano uwagi oraz wezwano wykonawcę do stosowania stref ochronnych drzew. W odpowiedzi wykonawca niezwłocznie podjął działania - informuje rzecznik.

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.